W oczekiwaniu na Szczęście…
Po Naszym powrocie z Zakopanego ku wielkiemu zdziwieniu okazało się, że jesteśmy w ciąży 🙂 Jupiii !!! Tak upragnionej i oczekiwanej… Okazało się, że rzeczywiście „zmiana klimatu” jest bardzo pro-rodzinna 😉 Stanęliśmy przed kolejnym niezapisanym rozdziałem naszego wspólnego Życia. Rozpoczęło się 9 miesięczne oczekiwanie… Końcówkę tego czasu zwieńczyła mała sesja brzuszkowa. Fotograf – Przemek i czasem Łucyjka, w roli głównej Brzuszek ( Weroniczka 🙂 )…
W oczekiwaniu na Szczęście…
Link do całej galerii z Naszej pierwszej sesji Brzuszkowej.
Ach te niesamowite 9 miesięcy